HH i Techno

Motyk

Wiele osób slucha HH i techno. lol

Wytłumaczcie mi co te dwa rodzaje muzyki mają ze sobą wspólnego

Mistrz-Zen

to bardzo prosta muzyka (prostacka ?), a pozatym masówka - czyli dla każdego. Ludzie słuchają to tylko dlatego, bo reszta tego słucha. Moim zdaniem nie powinno się tego nazywac muzyką...

Zocha z kilofem w ręku...

pffffffffff.....

JustynA

hehe włąsnie mnie tez to dziwi co ma techno do HH? :| rozumiem jakby ktos sluchal hh i np dancehallu albo rnb bo to juz bardziej zwiazane ze soba ale techno ...czesto ludzie pisza tak ze techna sluchaja na dyskotece zeby sie dobrze wybawic potanczyc a hh tak tlyko zeby posluchac i nie wiem zrelaxowac(?) ale to nie ma sensu moim zdaniem..ja osobiscie nie lubie techna i ja nie wiem jak ludzie sie moga przy tym bawic ,wyluzowac :|(?)..wole inny rodzaj muzyki w ktorej jest cos zawarte a nie tylko puste dub dub dub...

Motyk

dobre jest też pytanie co ma regge do hh? zauważyłem że to jest coraz bardziej modne. Odkąd pamiętam to rege szło w parze z punkiem (bo punk w końcu to połączenie metalu z regge

)

JustynA

a mi sie wydaje ze to sie tak polaczylo przez jaranie...:Pale nie wiem czy mi sie dobrze wydaje a jezu motyk robisz problemy juz bardziej regge by sie moglo powiazac z hh niz techno

Motyk

bardziej z bluesem niż z HH

(problemy? no własnie m.in. forum rozkręcam

chociaż to i tak chyba dobry temat) ale powróćmy do tematu hh i techno

JustynA

noo własnie..dlaczego nikt sie nie wypowiada to ciekawy temat

Motyk

bo zaczełaś pisać

heh

a ty nie cfaniakuj tylko walnij jakiś tamat

diem

heheeh nie chcialo mi sie waszych wypowiedzi calych czytac... ja slucham prawie wszystkiego bo sa te lepsze i gorsze dni. Lubie Techno, Trance i lubie HH. Wcale muzyka nie musi sie łączyć ze sobą zeby ja sluchac... to tak jakby ktos sluchal metal i rock bo dla kogos to jeden ciul. Muzyki dla szpanu nie slucham, slucham dla siebie;] i to jest podstawa, jak mam ochote sie wyzyc to slucham cięższych kawalkow, jak chce mi się płakać to wiadomo co leci, hip hopolo i musiałabym tak wymieniac co slucham na jaka okazje.... nie chce mi sie wiec nie bede juz wymieniac;] ale jedno wiem ze dla mnie muzyka nie musi sie łaczyc ze soba zeby sluchac dwoch gatunkow... nie wiem czy dobrze to ujelam;/ ale ja chora jeszcze jestem i nie mysle co pisze ;]

Motyk

chciałem tu zaznaczyć że bo nie napisałem, że chodzi mi tutaj o rodzaj nowej "subkultury" - ludzi którzy słuchają muzyki zeby przypodobac sie innym (jeżeli modne by były teraz murzyńsakie rytmy żywcem wyjęte z dżungli i ciężki psychodeliczny elektroniczny industrial z elemantami disco polo

to oni też by tego słuchali

)

diem

aa to wybacz motys zle zrozumialam:d ale moje zdanie na temat ten wyzej znasz:D

BOLEC

Dobra odpowiem i chce aby każdy to przeczytał zwłaszcza motyk i ten niby mistrzu-zen.....

Na temat techno sie nie wypowiadam. Hip Hop tak to gówno i skórwysyństwo w czystej postaci tak jak i metal punk i tak dalej, mówie tak chociarz obecnie słucham HH i Reggae a kiedyś słuchałem mocniejszych brzmień (Blink 182, Korn, SOAD itp.). GÓWNO ponieważ jak każdy rodzaj muzyki jest zaśmiecany przez masówki i typowo komercyjne zespoły.

Bronie HH ponieważ jak mało kto siedze w tym długo i chociarz miałem chwilową odskocznie ( ku gitarom) to i tak obecnie słucham i nie żałuję. Czego słucham?? zespołów które już nie istnieją i wykonawców którzy nie żyją lub jeszczed tworzą. Ostatnio w polskiej scenie Hip-Hopowej pojawił się trend na BLINK (ang. błysk), trend z zachodu czyli USA kto oglądał teledyski Don Guralesko Tede ten wie. Nagie panienki łańcuchy spodnie w kostkach bluzy 10 numerów za duże. To psuje wizerunek ponieważ tak naprawde ktoś kto tego posłucha to tak naprawde GÓWNO z tego wynosi.

Następny trend - nawijanie o blokowiskach, trawie, przypałach i "ziomach". Wiadaomo spoko ale ileż można, człowiek się budzi i dochodzi do wniosku że wszystkie piosenki są te same i o tym samym mówią a co najgorsze twierdzi że świat to jedno wielkie gówno!! Taki ttrend reprezentuje Peja, Hemp-gru, WWO itp. Pewnie mnie ktoś teraz jebie w myślach za to porównanie hemp gru i peji, ale tak naprawde o niczym innym nieśpiewają jak bieda psy bracia i trawsko...

Trzecie zostawiłem sobie na koniec. Tego gówna nie pobije nic. Komercha... A tu można wymieniać i wymieniać... MEZO, LEREK, 18L, 2cztery7, NOVATO,R ehh nie chce mi sie już wymieniać bo mnie na wymioty bierze. Mógłbym już w sumie nie komentować tego ale skomentuje... KTOŚ KTO PISZE O TYM ŻE TRAWA JEST ZŁA A W NASTĘPNEJ PIOSENCE"WIDZI NA ZIELONO I JEST SPOKO" (pfff... ) zarabia na blinku trendzie, a już najbardziej mnie wkurwia novator, jakbym go spotkał to bym zabił za to że mówi że śpiewa pozytywny HIPHOP i Reggae.....

Są to trzy gówna HH i pewnie każdej innej muzyki... Jeśli jednak oddzielić to wszystko wyłuskamy perełke HipHopu, wiem że motyka to mogło zdziwić "perełka HipHop'u??". Otóż to! Katowicki HH chodzi mi mianowicie o K44, Paktofonika, WYP3, 3XKlan - bez nich świat HH byłby okropny, wiem że WYP3 słabo przy nich wypada ale to przecież podwaliny polskiej sceny Hip-Hopowej żywe (lub już nie) klasyki... ś.p. (26.XII.2000r)MAGIK, Fokus, Rahim, Abradab, Joka itd. Należy tez tu wliczyć geniuszy takich jak O.S.T.R. (polecam"kiedy mnie stąd zabierzesz","witaj w 2003", "Wiele dróg") oraz FISZ'a ("bla bla bla", "czerwona sukienka", "polepiony"), co prawda ich muzyka jest trudna ponieważ obfituje w wiele środków artystycznych, oni pokończyli szkoły muzyczne obaj grają na fortepianie na skrzypcach... OSTR mistrz świata we Freestyle'u... Wróce do składu Paktofonika któż nie zna "Chwile Ulotne", "Jestem Bogiem", "Gdyby", "Rób co chcesz", "Niema mnie dla nikogo" albo z Kalibra 44 "plus i minus", "Konfrontacje", "Litery", "Psychodela" - bo jeśli ktoś nie zna to tak naprawde GÓWNO WIE O HIP-HOPIE I NIEMA PRAWA SIĘ kurka WYPOWIADAĆ. Jeśli już o czymś wygłaszam swoje zdanie to musze najpierw zaznajomić się z tematem!!

Następny plus dla hip-hopu, ludzie którzy się spotykają i śpiewają po piwnichach do własnych podkładów, wiadomo że to jest może bardziej lub mnie lipne, ale ci ludzie wyładowywują swe napięcia, swe uczucia. Chcą pokazać że też coś umią że też żyją gdzieś tam w szarym końcu świata który nazywamy własną utopią własną cywilizacja, ci ludzie żyją i nikt ich niezauważa, pragną marzyć i marzą pisząc teksty bo to jest mniej skomplikowane niż wiersze i inna twórczość bo jest ogulno dostępnen i bez obowiązków stylu itd.

O amerykańskim HH mało powiem prócz jednego faktu - Eminem jest pojebany ale jest artystą który umie pisać piękne teksty, jeśli ktoś ma pojęcie o angielskim to polecam "Mockingbird", "Like toy Soldier" a w szczególności "When I'm Gone" pisze w nich o swoich uczuciach i miłości która niestety go zgubiła albo raczej on ją zgubił raniąc córke...

Wiem że mało kto to przeczyta ale proszę aby każdy kto mówi że HH jwest zły niech sobie =posłucha prawdziwego HH..................

Motyk

Ej ja kiedyś słuchałem HH (jeszcze w czasach kiedy mało osób tego słuchało i kiedy nie było na to mody

) i nic do niego nie mam - no chyba ze do tych komercyjnych pajaców. nie muszisz mi tego tłumaczyć

____________
tak w ogóle to sie z tobą zgadzam

zYDEK

Tak Bolec masz racje nic dodać nic ująć a ja bym duzo powiedział no ale Bolec mnie uprzedził SEJW-BSNT pzdr Bolec